;D

hey xd
sorka, że tyle czasu nie pisałam, ale mi się nie chciało. Zadania, nauka, telewizor, necik. Musiałabym zrezygnować z nauki i zadań, żeby coś napisać ;d idę dzisiaj ze szkoły zdenerwowana, że mama po mnie nie przyjechała, a tu nikogo nie ma w domu .. ;x I tak sobie siedzę sama na laptopie. Piszę tego posta, gdyż Klaudia się go domaga xd ;d aa ! I jestem cała happy, bo mam 2000 sp. i mam warkotszaa ! ;** No to tak; W .. kiedy to było ... a! we wtorek była u mnie Bianiśka ;* Ogólnie to pobiłam swój rekord życiowy ;] Doszłam do przed`ostatniego warp room`u w crashu ;x Wiadomo, dobre towarzystwo, to i gra lepiej idzie ^^ Jadłyśmy sobie czpisy, właściwie to Marysia zjadła połowę ^^ xd Potem Nim2 i Tik`a`taki ;] A na życie w crashu mówimy żytko ;d Tak sobie wymyśliłyśmy ^^ Potem jeszcze byłyśmy na neciku i Bibiś pokazywał mi wiadomości od Konika ! Ale nie napiszę jakie, bo by się jeszcze obraziła kobietka maa na mnie ^^ ;d xd No i Bibiś poszedł o 18 do domkuu ;d xd Dzisiaj nic ciekawego się w szkole nie działo ... Z wyjątkiem w szatni ^^ xd Jak już byłam ubrana i czekałam na Klaudię, gdyż wracamy razem do domu, Marcin Prusak wziął kurtkę Pamuły i na mnie z nią;
P-Może przymierzysz tą kurtkę ? [Pamuły]
J-To nie mój kolor!
P-To może tą ? [Andrzeja, aż ciarki przelatują xd]
J-Nie pasuje mi do włosów ;D
P-To tą! [Michała]
J-Weź się odwal! xd ;d
Taa, tak przebiegła ta lekcja stylu ^^ ;d
Poza tym to nudy. V klasa nie pojechała na wycieczkę przez śnieg ;d xd Dobrze im tak ^^
Jeszcze mi się coś przypomniało !
Jak szłyśmy z Klaudią do szatni, przechodziłyśmy przez taki `przedsionek`, a tam był Wielgus [ten, który pytał się Klaudi czy będzie z nim chodzić, a ona mu odpisała, żeby spierdzilał xd [ja tylko cytuję ;d]] i on stanął jej na drodze, a ona go popchnęła xd Potem w szatni mnie namawiała, że to ja go popchnęłam, a nie ona ;d xd Ale się nie dałam ^^
Dobra, narazie to tyle. Nareczkaa ;**